Pierwsza połowa spotkania była stosunkowo wyrównana, choć delikatną przewagę miały zawodniczki z Włoch. Znalazło to odzwierciedlenie w wyniku: w 18. minucie wynik otworzyła Barbara Bonansea, która była najaktywniejszą zawodniczką Brescii. Medyczki jednak stosunkowo szybko otrząsnął się po tym ciosie i w 29. minucie, po pięknej solowej akcji Kostowej, doprowadził do wyrównania. Po tej bramce spotkanie zrobiło się znacznie bardziej wyrównane, indywidualnych akcji próbowała Aleksandra Sikora i Liliana Kostova, lecz nie udawało im się oddać żadnego strzału, który sprawiłby problem Chiarze Marchitelli.
W 36. minucie faulu przed polem karnym dopuściła się Dagmara Grad. Sędzia Petra Chuda podyktowała rzut wolny, który egzekwowała Valentina Cernoia. Kapitanka Brescii popisała się dokładnym strzałem i ponownie wyprowadziła Włoszki na prowadzenie. Do przerwy nie udało się zmienić wyniku.
Drugą połowę Medyczki rozpoczęły bardzo ofensywnie, pod bramką Brescii kilka razy się kotłowało. Nie przełożyło się to jednak na wynik, a z czasem mecz znowu się wyrównał. Koninianki wciąż dochodziły do sytuacji, m.in. Daleszczyk, ale nie potrafiły wstrzelić się w bramkę. W 62. udało się to Kostovej - Bułgarka trafiła do siatki, ale sędzia dopatrzyła się spalonego.
W 70. minucie ładną akcję przeprowadził Włoszki. Przed pustą bramką znalazła się Daniela Sabatino, która nie miała problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Polki dobrze zareagowały na stratę bramki i ruszyły do ataku. Efektem tego był gol kontaktowy zdobyty po zaledwie kilku minutach przez Aleksandrę Sikorę. Wkrótce potem Medyk doprowadził do wyrównania. Tym razem po asyście Sikory do bramki trafiła Anna Gawrońska, kapitanka drużyny.
W 84. minucie doszło do niecodziennego zdarzenia. Rzut rożny wykonywała Liliana Kostova i... trafiła do bramki bezpośrednio z kornera! Po raz pierwszy w tym meczu Medyk wyszedł na prowadzenie.
Kilka minut przed zakończeniem spotkania zakotłowało się w polu karnym Szymańskiej. Piłkarki Medyka dzielnie blokowały jednak kolejne strzały Włoszek i ostatecznie wybiły piłkę z szesnastki.
W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia Chuda zakończyła spotkanie. Medyk pokonał Brescię 4-3 i z niecierpliwością czeka na rewanż, który odbędzie się 13 października!
Medyk Konin - Brescia Calcio Femminile 4-3 (1-2)
Bramki: Kostova (29', 84'), Sikora (76'), Gawrońska (79') - Bonnasea (18'), Cernoi (36'), Sabatino (70')
Medyk Konin: Szymańska - Sikora, Grad (68' Guściora), Slavcheva, Ficzay, Dudek, Balcerzak, Daleszczyk, Pakulska, Kostova, Gawrońska
Brescia: Marchitelli - Salvai, Gama, Manieri, Mele (73' Eusebio), Fuselli, Cernoia, Rosucci, Bonansea, Girelli (79' Tarenzi), Sabatino