Doświadczony napastnik nie otrzymał oferty przedłużenia wygasającego kontraktu z Atlético Madryt i już blisko miesiąc przebywa na piłkarskim bezrobociu, ponieważ nie zaakceptował żadnej z otrzymanych propozycji ze strony klubów z różnych stron świata.
35-letni zawodnik musi w niedalekim czasie podjąć jednak decyzję, ponieważ nie zostanie mu zbyt wiele czasu na należyte przygotowanie się do ostatniego mundialu w profesjonalnej karierze.
Trudną sytuację Luisa Suáreza postanowił spróbować wykorzystać prezydent Club Nacional, który udał się do Hiszpanii na spotkanie z wychowankiem i w jego trakcie zaoferował mu możliwość podpisania umowy do końca bieżącego roku.
- Luis był poruszony. Jego rodzina jest zdecydowana na przyjazd do Urugwaju. On sam poprosił mnie o jeszcze kilka dni przed udzieleniem ostatecznej odpowiedzi. W tej sytuacji pragnę poprosić fanów Nacionalu o utrzymanie intensywnej kampanii, którą prowadzą w mediach społecznościowych - powiedział José Fuentes cytowany przez „Mundo Deportivo”.
Były snajper Groningen, Ajaksu Amsterdam, Liverpoolu czy Barcelony zadebiutował na seniorskim poziomie w barwach „Tricolores” w 2005 roku. Przed startem sezonu 2006/2007 przeniósł się do pierwszego z wymienionych zespołów za 800 tysięcy euro.
***
Zaskakujący zastępca Sébastiena Hallera?! Borussia Dortmund otrzymała propozycję