Jeszcze nie tak dawno temu Donny van de Beek miał możliwość przenieść się do Lorient. Francuski klub podobno doszedł do porozumienia z Manchesterem United w sprawie wypożyczenia holenderskiego pomocnika. Piłkarz długo nie był jednak zainteresowany takim kierunkiem przeprowadzki. Zdanie zmienił ponoć... dwie godziny przed końcem okna transferowego, gdy Lorient nie myślało już o jego ściągnięciu.
Po tym 26-latka zabrakło w kadrze „Czerwonych Diabłów” zgłoszonej do Ligi Mistrzów.
Zgodnie z doniesieniami Roba Dawsona władze MU wciąż mają nadzieję na wytransferowanie gdzieś piłkarza przynajmniej na zasadzie wypożyczenia. Jedną z realnych opcji pozostaje Turcja, gdzie okno jest otwarte do 15 września. Zawodnikiem wstępnie interesują się Galatasaray i Fenerbahçe. Kluby mają jeszcze kilku dni, by ewentualnie dopiąć transakcję.
Jak czytamy, w tym momencie działacze United są gotowi rozważyć każdą propozycję.
Latem z MU do Turcji przeszło już dwóch piłkarzy. Fred trafił do Fenerbahçe, a Eric Bailly bez kwoty odstępnego dołączył do Beşiktaşu.
Van de Beek, który w 2020 roku kosztował klub z Old Trafford blisko 40 milionów euro, ma już na koncie jedno wypożyczenie. W drugiej części sezonu 2021/2022 grał na tej zasadzie w Evertonie. Po powrocie z niego zaliczył tylko siedem występów w Premier League, do czego przyczyniła się też kontuzja kolana.
***
Piłkarze Manchesteru United mają dość kolegi z zespołu. „Stał się postacią marginalną”