Zdaniem powyższego źródła na krótkiej liście klubu z czerwonej części Manchesteru znajdują się: Jules Koundé (Sevilla), Tyrone Mings (Aston Villa), Raphaël Varane (Real Madryt) oraz David Carmo (Sporting Braga).
O tym, że MU najbardziej zależy na ściągnięciu Koundé informowało niedawno „Daily Mirror”. Już później Fabrizio Romano doprecyzował jednak, że na razie władze „Czerwonych Diabłów” nie podjęły żadnej wiążącej decyzji. Pewne jest jedno - za 22-letniego stopera Sevilli trzeba zapłacić naprawdę duże pieniądze. Hiszpanie wyceniają go bowiem nawet na 70-80 milionów euro.
Nieco mniej kosztowałby transfer Varane’a, co ma związek z jego wygasającym 30 czerwca 2022 roku kontraktem z Realem. Według „Marki”, jeśli strony nie dojdą do porozumienia w sprawie przedłużenia współpracy, madrytczycy będą chcieli zarobić na 27-latku około 50 milionów euro.
ESPN dodaje, że MU spogląda również w kierunku Dayota Upamecano z RB Lipsk, ale działacze angielskiego klubu mają świadomość tego, że coraz bliżej zakontraktowania Francuza jest Bayern. Dlatego cztery wymienione wcześniej opcje są bardziej realne.