Marcus Rashford przeniesie się poza Premier League?! Może być następcą gwiazdy

fot. Asatur Yesayants / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: The Times

Marcus Rashford zaczął być rozpatrywany jako potencjalny następca Kyliana Mbappé w Paris Saint-Germain - poinformował „The Times”.

Nie przyszło nam zbyt długo poczekać na pierwsze medialne doniesienia o pojawieniu się zainteresowania usługami reprezentanta Anglii ze strony jednego z czołowych europejskich klubów po tym, jak Fabrizio Romano podał, że 24-letni zawodnik zaczął zastanawiać się nad kontynuowaniem kariery poza Manchesterem United.

Wspomniany dziennikarz przekazał, że wszechstronny ofensywny piłkarz nie jest zadowolony z obecnej pozycji w szeregach „Czerwonych Diabłów” i teraz „The Times” sugeruje, że z faktu może skorzystać Paris Saint-Germain.

Powyższe źródło uważa, że wychowanek United jest rozważany przez przedstawicieli drużyny z Parc des Princes jako potencjalny następca Kyliana Mbappé. Reprezentant Francji nie wyraził w dalszym ciągu gotowości do podpisania lub odrzucenia opcji przedłużenia kontraktu z utytułowanym klubem, a ten nie może sobie pozwolić wyłącznie na oczekiwanie na pomyślne rozwiązanie dla siebie tej kwestii.

Z tego też powodu rozgląda się na rynku za różnymi wariantami odnoszącymi się do zajęcia miejsca gwiazdy PSG.

Reprezentant Anglii jest związany z Manchesterem United do 30 czerwca 2023 roku. W jego umowie widnieje jednak opcja umożliwiająca władzom „Czerwonych Diabłów” jego przedłużenie do końca sezonu 2023/2024.

24-latek wystąpił w 24 meczach w trwających rozgrywkach, notując pięć bramek oraz dwie asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Drugie odejście z Legii Warszawa stało się faktem Theo Hernández finalizuje hitowy transfer Sensacyjny zwrot akcji w sprawie Dawida Szwargi OFICJALNIE: Szeroka kadra Włoch na EURO 2024. 30 nazwisk! Vincent Kompany o krok od giganta. Słowne porozumienie! Giorgi Mamardaszwili jedną nogą w Premier League. Rok temu mógł trafić do giganta „Wtedy powrót do ŁKS-u będzie moim marzeniem”. Marcin Matysiak wyjaśnił, dlaczego wolał odejść

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy