Brazylijczyk od dłuższego czasu znajduje się na szczycie listy życzeń "Dumy Katalonii" i stwierdził, że ma wobec hiszpańskiego klubu duży szacunek.
W wywiadzie dla RAC1 (które niedawno pomyliło go z innym Brazylijczykiem, ZOBACZ: http://transfery.info/65681,wpadka-dziennikarzy-z-wypowiedziami-marquinhosa) przyznał, że jego przyszłość nie jest jasna. Zawodnik wierzy też, że PSG podejmie decyzję, która będzie najlepsza dla wszystkich stron.
- Teraz skupiam się na grze dla Brazylii i wszystkie odpowiedzi lub decyzje będą w rękach klubu, który jest właścicielem mojego kontraktu. W przeciągu kilku najbliższych dni usiądę do rozmów z włodarzami PSG, by dowiedzieć się, jaka dokładnie jest sytuacja. Wtedy zdecydujemy, co będzie najlepsze dla mojej przyszłości. Jako zawodnik chcę się nauczyć jak najwięcej. Właśnie skończyłem 20 lat i jestem zadowolony z mojej kariery - powiedział Marquinhos.
Barcelona czyniła też zakusy na Mehdiego Benatię z AS Romy, ale w kontekście jego prawdopodobnych przenosin do Manchesteru City lub Chelsea, Brazylijczyk pozostaje głównym celem transferowym wicemistrza Hiszpanii.