Włoch w swoich pierwszych słowach powiedział o początkowych dniach spędzonych w nowym klubie. – Miałem okazję zapoznać się z większością zawodników sam na sam. Zostało jeszcze może czterech, pięciu graczy, z którymi nie rozmawiałem. Takie rozmowy są dla mnie ważne, chcę poznać każdego piłkarza osobiście. Moje pierwsze wrażenie jest pozytywne. Widzę, że chłopaki mają ochotę do gry. Są ciężko pracującymi profesjonalistami, którzy chcą nadrobić to, co nie udało im się wykonać w poprzednim sezonie i to jest świetny punkt wyjścia – powiedział Mazzarri.
Trener „Nerazzurri” został poproszony o komentarz w sprawie nadania mu przydomka „żelaznego sierżanta”. – Jestem po prostu sobą. To mój trzynasty rok w roli profesjonalnego trenera i mam przekonanie do tej pracy. Być może jest to dobre dla mediów, aby przydzielić mi tego rodzaju przydomek. Być może jest też tak dlatego, że zanim tutaj przyjechałem, pewne rzeczy były już powiedziane. Do tej pory robiłem dobre wrażenie. Myślę, że chłopaki są w stanie dać mi wszystko, co mają – wyjaśnił były szkoleniowiec Napoli.
Dziennikarze zgromadzeni na konferencji prasowej próbowali wyciągnąć od Włocha informacje na temat ewentualnych transferów, ale wyszło im to z niewielkim powodzeniem. – Nie chcę się powtarzać, ale powiem to jeszcze raz. Na temat transferów w klubie będę rozmawiał tylko z Piero Ausilio, Marco Brancom i prezydentem Morattim. Tylko oni wiedzą, jakie są moje poglądy. Jeżeli będziemy mieć możliwość zakontraktowania kilku ciekawych zawodników, zrobimy to. Wtedy będę zadowolony.
- Wczoraj jeden z fanów zapytał mnie, czy wygram Scudetto. Powiedziałem mu: „Daj mi czas, abym mógł się tam dostać”. Chcę być punktem odniesienia i robić wszystkie rzeczy na poważnie. Nie zapominajmy, że zespół poprzedni sezon zakończył na dziewiątym miejscu. Teraz to do mnie należy zadanie, aby taka wpadka się nie powtórzyła. Chcę zobaczyć Inter jako zespół, drużynę, która daje z siebie wszystko, ma duszę i tożsamość. To jest to, co chcę i myślę, że mogę to obiecać – zakończył nowy trener Interu.
Dla Waltera Mazzariego praca z Interem będzie największym wyzwaniem w jego trenerskiej karierze. Włoch prowadził dotychczas takie kluby jak Acireale, Pistoiese, Livorno, Regina Calcio czy Sampdoria. Ostatnie cztery lata spędził w Napoli, z którym zdobył w poprzednim sezonie wicemistrzostwo Włoch.