Portugalczykowi bardzo zależało tego lata na pozyskaniu rosłego napastnika i już na początku lipca udało mu się dopiąć swego. Wykupiony z Evertonu został Romelu Lukaku, który już wcześniej uchodził za jednego z najlepszych snajperów w całej Premier League. 24-latek szybko zaczął udowadniać, że był dobrą inwestycją i do tej pory strzelał jak na zawołanie.
W ten weekend Belg dał „Czerwonym Diabłom” zwycięstwo zdobywając jedyną bramkę w starciu z Southampton. Mourinho stwierdził, że oczekiwał od napastnika wielu bramek i jak na razie Lukaku przerasta jego oczekiwania.
- Wiedziałem, że zawsze będzie zdobywał bramki, wiedziałem, że będzie strzelał dla nas więcej niż robił to w Evertonie czy West Bromwich Albion. To logiczne. Ale nie spodziewałem się, że będzie umieszczał piłkę w siatce w każdym meczu - stwierdził zadowolony Mourinho.
Lukaku odgrywa ważną rolę w zespole i do tej pory nie zagrał jedynie w jednym spotkania - w ramach Carabao Cup, kiedy zasiadł na ławce rezerwowych. Na razie ma na koncie osiem trafień w ośmiu oficjalnych meczach, do siatki rywala nie trafił jedynie w spotkaniu z Leicester City.