W ostatnim czasie powstała duża dyskusja odnośnie nagrody. Prezydent UEFA Michel Platini powiedział kilka dni temu, że na wygraną Złotej Piłki bardziej od Cristiano Ronaldo zasługuje któryś z reprezentantów Niemiec, z racji faktu zdobycia Mistrzostwa Świata.
W piątek oświadczenie w stosunku do słów Platiniego wydał Real Madryt, stwierdzając, że to piłkarz „Królewskich” w ich mniemaniu najbardziej zasługuje na to wyróżnienie oraz podkreślając, że Złota Piłka to nagroda indywidualna, a nie drużynowa. To stanowisko poparł także trener Carlo Ancelotti.
Mourinho uważa jednak, że całe zamieszanie wokół tej nagrody jest wyolbrzymione i niekorzystne dla piłki nożnej. – Ten rodzaj wyróżnienia, jakim jest Złota Piłka, jest niedobry dla piłki nożnej. Dlatego nie przejmuję się tą nagrodą – stwierdził Portugalczyk.
- Czasami szukamy gwiazd, patrzymy na ludzi, którzy są bardziej istotni od innych. Nie dbam o to, ale niestety tak to wygląda. A to nie jest kultura, którą chcemy propagować w naszym klubie – powiedział Mourinho.
- W naszej mentalności nie ma obsesji z tego powodu. Kiedy widzę dwa nazwiska jak Fàbregas i Hazard, to wiem, że oni nie myślą o takich nagrodach. To piłkarze, dla których najważniejsza jest dobra gra i wygrana – dodał.