Jak poinformował agent Wagner Ribeiro, niewiele brakowało, żeby jego podopieczny latem opuścił Camp Nou.
- Neymar był blisko dołączenia do Paris-Saint Germain. On mógł tam zarabiać nawet 40 milionów euro netto. Był też bliski przenosin do Manchesteru United, ale ostatecznie wybrał mniejsze zarobki w Barcelonie. Zależało mu na tym, żeby zostać w Katalonii - przyznał Ribeiro.
PSG miało szczególnie zależeć na sprowadzeniu Neymara po tym, jak stolicę Francji opuścił Zlatan Ibrahimović. Zamiast przenosin do innego klubu, Brazylijczyk wolał jednak podpisać nową umowę z Barceloną. Jego obecny kontrakt jest ważny do końca czerwca 2021 roku.
My i nasi partnerzy wykorzystujemy technologie, takie jak pliki cookie, i przetwarzamy dane osobowe, takie jak adresy IP i identyfikatory plików cookie, w celu spersonalizowania reklam i treści w oparciu o Twoje zainteresowania, mierzenia wydajności reklam i treści oraz uzyskiwania wglądu w odbiorców, którzy widzieli reklamy i treści.