Od czasu powrotu do gry po kontuzji ścięgna Achillesa lewy wahadłowy nie jest tym samym piłkarzem co przedtem. Dostrzega to José Mourinho, stąd częste zmiany.
W ostatnim meczu z SSC Napoli Portugalczyk postawił na Nicolę Zalewskiego, a rzymianie wygrali 2:0. Niewykluczone, że trener zostanie przy tym pomyśle.
Co z Leonardo Spinazzolą?
Umowa Włocha obowiązuje tylko do 30 czerwca 2024 roku. Aby zatem zarobić, ekipa ze Stadio Olimpico musi zdecydować się na rozstanie już w styczniu. Pojawił się chętny.
Jak donosi Nicolò Schira, zainteresowanie 30-latkiem wykazał klub występujący w Saudi Pro League, dokąd kilka miesięcy temu wyemigrowało wielu klasowych zawodników.
Na razie Saudyjczycy zbierają informacje o sytuacji prawonożnego gracza. W dalszej kolejności przejdą do konkretów i wtedy możemy oczekiwać oferty.
AS Roma przygotowuje się zimowej ofensywny, a jednym z celów jest angaż środkowego defensora. W tej sytuacji dodatkowe środki na pewno się przydadzą.
Spinazzola pokazał się światu podczas EURO 2020, które z uwagi na pandemię koronawirusa odbywało się w 2021 roku. To wówczas doznał wspomnianego urazu, ale „Azzurri” już bez niego sięgnęli po złote medale.
Jego dorobek z trwającego sezonu prezentuje się następująco - 15 występów, gol oraz dwie asysty.