Drugoligowiec znad Bosforu może
poszczycić się jedną z najlepszych akademii w kraju. Spora liczba
wychowanków odgrywa coraz ważniejsze role w pierwszym zespole.
Oparty jest on na młodych zawodnikach i co ważne - nie jest to
pomysł na chwilę. Włodarze tureckiego klubu mają naprawdę
dalekosiężne plany.
- Nawet, gdyby Messi chciał grać za
darmo dla Altınordu, z całą pewnością odrzucilibyśmy taką
możliwość. Wierzymy w młodych tureckich zawodników i dlatego
otrzymują od nas szanse.
- Naszym celem jest awans do
tureckiej ekstraklasy. Z kolei w 2023 roku - na stulecie klubu -
chcielibyśmy awansować do europejskich pucharów - przyznał Özkan,
który jest prezesem klubu.
Trwający sezon jest dla
Altınordu trzecim z rzędu na tureckim drugim szczeblu. Klub z
Izmiru zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w tabeli, tracąc jednak
zaledwie trzy punkty do miejsca oznaczającego grę w barażach o
awans.
„Nie sprowadzilibyśmy Messiego, nawet jakby chciał grać u nas za darmo”
Do tej pory wydawało się, że dosłownie każdy klub na świecie chciałby mieć u siebie Leo Messiego. Mehmet Seyit Özkan z tureckiego Altınordu wyprowadził nas jednak z błędu.