O tym, że Jordi Alba jest bardzo blisko dołączenia do Interu Miami, można było już przeczytać na łamach Relevo.com czy „Mundo Deportivo”. Teraz temat potwierdził współwłaściciel amerykańskiego klubu Jorge Mas.
- Jordi podpisał już dokumenty i przybędzie w najbliższych dniach - cytuje słowa działacza dla TyC Sports Gastón Edul.
Lewy obrońca do końca czerwca był piłkarzem Barcelony. W jej barwach rozegrał w sumie 459 meczów, triumfując z katalońskim zespołem między innymi sześciokrotnie w lidze hiszpańskiej, pięciokrotnie w pucharze kraju, w Lidze Mistrzów, Klubowych Mistrzostwach Świata czy Superpucharze Europy.
34-latek nie narzekał na brak zainteresowania. Początkowo łączono go z Interem Mediolan, później z przeprowadzką do Arabii Saudyjskiej. Ostatecznie wybrał Miami.
Zapewne nie bez znaczenia jest to, że niedawno do Interu dołączyli Lionel Messi oraz Sergio Busquets, a więc byli koledzy bocznego defensora z drużyny Barcelony.
Zdaniem Edula władze klubu pracują nad pozyskaniem jeszcze jednego piłkarza świetnie znającego się z powyższą trójką, a mianowicie Luisa Suáreza.