Pierwsza oferta ze strony Dortmundu została jednak odrzucona, poinformował agent Lewandowskiego - Cezary Kucharski.
- Jesteśmy rozczarowani ofertą, którą złożyli Robertowi. Powiedziałem to wprost prezydentowi klubu - powiedział Kucharski.
Kucharski, który rozegrał 17 spotkań dla reprezentacji Polski, domaga się o wiele większego wynagrodzenia dla swojego klienta.
- Gracz tej klasy powinna być wśród najlepszych graczy zarabiających piłkarzy z Borussii Dortmund - stwierdza menedżer.
Mimo to władze klubu liczą, że uda się osiągnąć kompromis w sprawie przedłużenia umowy piłkarza, która wygasa w czerwcu 2014 roku.
- Robert dostał zapewnienie od władz klubu, że będą na niego stawiać w przyszłości. To pokazuje, że bardzo trudno będzie odejść z Dortmundu - zdradza Kucharski.
Zdaniem Kucharskiego bardzo trudno będzie znaleźć nowy klub dla jego klienta, ponieważ nie ma wielu lepszych drużyn, które oferowałyby popularnemu Lewemu grę w wyjściowej jedenastce.
- Patrząc plany Roberta, to w Europie nie ma zbyt wielu drużyn, do których mógłby trafić. Rozważamy tak naprawdę tylko dwa kierunki - pozostanie w Niemczech lub wyjazd do Anglii. W Hiszpanii są tylko trzy kluby, bo pozostaje pytanie czy transfer do Valencii byłby sportowym awansem, jeśli jest się piłkarzem mistrza Niemiec - zakończył Kucharski.