Łukasiewicz pojawił się w klubie już wczoraj, uczestniąc w jednym z treningów pierwszej drużyny. 31-letni obrońca wraz z dniem dzisiejszym stał się wolnym zawodnikiem, po tym jak wraz z końcem czerwca wygasła jego umowa z dotychczasowym pracodawcą - Górnikiem Zabrze. Bez klubu pozostał jednak tylko przez kilka godzin, podpisując z Arką roczny kontrakt z opcją przedłużenia go o kolejne dwanaście miesięcy.
Na takich samych warunkach do gdyńskiego klubu trafił Antonio Calderón, który wiosną grał w drugoligowej Legionovii. Warto dodać, że wychowanek Malagi był testowany przez Jagiellonię, ale białostoczanie ostatecznie nie zdecydowali się na jego zatrudnienie.
Już jutro Arka powinna ogłosić kolejne wzmocnienie, jakie stanowić ma skrzydłowy Legii - Aleksander Jagiełło.