Jeszcze parę miesięcy temu o perspektywicznego środkowego pomocnika zabiegało wiele topowych klubów z Europy. Wówczas wstępne rozmowy z River Plate zainicjowały między innymi Real Madryt oraz Manchester United. Finalnie, po dłuższym braku aktywności, pełne porozumienie co do transferu osiągnęli Portugalczycy.
Taki ruch dokonał się zaraz po odpadnięciu River Plate z rozgrywek Copa Libertadores. Zawodnik kosztował dziesięć milionów euro. Do tego dochodzą także bonusy w wysokości ośmiu milionów euro.
Trzeci najlepszy klub minionej kampanii portugalskiej ligi potwierdził, że Argentyńczyk podpisał pięcioletni kontrakt. Co więcej, w umowie została zawarta klauzula wykupu o wartości 120 milionów euro.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Benfica zawsze była opcją numer jeden spośród wszystkich propozycji. Przybyłem do klubu tętniącego bogatą historią i prestiżem – powiedział Fernández po parafowaniu dokumentu.
– Powiedziano mi, że Benfica to bardzo wielki klub, w którym można otrzymać doskonałą okazję do rozwoju i dalszej nauki. Benfica to klub z ambicjami. Moim celem w tym miejscu jest mistrzostwo i wiele innych osiągnięć – dodał.
Enzo Fernández od najmłodszych lat był związany z River Plate, wychowując się w tamtejszej szkółce. W międzyczasie zaliczył wypożyczenie w zespole Defensa y Justicia, po czym na dobre zawitał do seniorskiej ekipy „Los Millonarios”.
Łączny bilans występów tego zawodnika u poprzedniego pracodawcy to 11 goli i 10 asyst w 52 spotkaniach wszystkich rozgrywek, a także mistrzostwo Argentyny z 2021 roku.