„Byki” od początku sezonu grały mocno w kratkę. Potrafiły stawić czoła Zenitowi Sankt Petersburg, by za chwilę zremisować z FK UFA czy przegrać z Krylją Sowietow Samara.
Ta niestabilność mocno nie podobała się władzom klubu, dlatego gdy sezon dobiegł końca, spotkały się one ze szkoleniowcem i podziękowały Białorusinowi za współpracę. Od tego czasu poszukiwano jego następcy.
Wybór padł na Daniela Farke, który na brak ofert nie mógł narzekać. Łączono go chociażby z posadą w Beşiktaşie. Finalnie Niemiec zdecydował się jednak przyjąć ofertę poprowadzenia drużyny rosyjskiej Priemjer-Ligi.
45-latek przejął FK Krasnodar w momencie, gdy nie uczestniczy on już w Pucharze Rosji. Ciągle ma za to szanse na zajęcie dobrej pozycji na koniec sezonu w lidze, ponieważ aktualnie zajmuje piąte miejsce i do lokaty gwarantującej udział w europejskich pucharach traci raptem punkt.
Kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.
Farke do listopada odpowiadał za wyniki Norwich City, z którym dwukrotnie awansował do Premier League i raz z niej spadł. Współpracował wtedy z Przemysławem Płachetą, a teraz w nowym klubie spotka innego Polaka - Grzegorza Krychowiaka, dotychczasowego kapitana drużyny.