Odnowiona współpraca między stronami obowiązywać będzie do 30 czerwca 2028 roku.
Reprezentant Francji U-21 to jeden z łakomych kąsków na europejskim rynku. W końcówce zeszłego sezonu wziął na siebie sporą odpowiedzialność w dążeniu do utrzymania zespołu w Ligue 1, a obecnie testuje swoje możliwości na różnych pozycjach z polecenia trenera Patricka Vieiry i jego asystentów.
19-latek zalicza tendencję wzrostową nieustannie od wstąpienia do szkółki z Alzacji w 2018 roku. Od momentu debiutu w seniorskiej drużynie na początku sezonu 2021/2022 zanotował cztery trafienia i tyle samo asyst na przestrzeni 42 meczów.
Diarra to nominalny gracz środka pola, starający wypracować swoje najlepsze walory zarówno w fazie defensywnej, jak i ofensywnej. Poza tym nieobca mu jest rola wahadłowego czy skrzydłowego po obu szerokościach boiska.
W ostatnich tygodniach sytuację zawodnika bacznie obserwowało wiele firm ze Starego Kontynentu, między innymi Borussia Dortmund, Juventus, RC Lens, ale także ekipy z Premier League: Nottingham Forest czy Wolverhampton Wanderers.
Największą kontrolę, a być może w dalszej przyszłości nawet chrapkę na piłkarza z senegalskim paszportem będzie miała Chelsea. Jej właściciel Todd Boehly zarządza także spółką BlueCo, która od kilku miesięcy jest całościowym akcjonariuszem Strasbourga.
Obecnie w tej drużynie rozwija się jeden z wypożyczonych zawodników „The Blues”, Ângelo Gabriel.