Angaż środkowego napastnika przez „Czerwono-Białych” latem 2017 roku rozpatrywano w kategoriach hitu transferowego, problemy zdrowotne jednak nie oszczędzały zawodnika, przez co nie był on na dłuższą metę w stanie zaprezentować pełni potencjału.
Stevan Jovetić praktycznie stracił sezony 2018/2019 oraz 2019/2020 na leczenie urazów i dopiero w minionej kampanii mogliśmy oglądać go na boiskach w miarę regularnie. Na przestrzeni marca oraz kwietnia strzelił on w Ligue 1 trzy gole oraz zanotował asystę. Wtedy wydawało się, że współpraca z nim zostanie przedłużona. Dziś wiemy, że tak nie będzie.
Paul Mitchell, dyrektor sportowy AS Monaco, potwierdził odejście 31-latka.
– Zdecydowaliśmy się rozstać ze Stevanem i chcemy mu podziękować za jego wkład w tym sezonie, jak i w poprzednich latach. Życzymy mu powodzenia w dalszej karierze – wyznał.
Umowa gwarantująca atakującemu jedne z najwyższym zarobków w zespole (280 tysięcy brutto miesięcznie) wygasa 30 czerwca. Będzie on zatem dostępny na zasadzie wolnego transferu.
61-krotnu reprezentant Czarnogóry kończy swój pobyt w AS Monaco na 77 spotkaniach, w których zdobył 21 bramek i zanotował pięć asyst.
Na razie nie wiadomo, gdzie wyląduje były piłkarz Manchesteru City, Interu Mediolan czy Sevilli. W przeszłości łączono go chociażby z Fenerbahçe oraz Trabzonsporem.