27-latek trafił pod Wawel w lutym 2017 roku z Wigier Suwałki. Na początku miał problemy z wywalczeniem sobie miejsca w podstawowym składzie, jednak z czasem zyskiwał zaufanie kolejnych szkoleniowców. W rundzie jesiennej wystąpił w 18 ligowych meczach. Do swojego dorobku dorzucił także jeden występ w ramach Pucharu Polski przeciwko Lechii Gdańsk. W tym czasie zdobył jednego gola i zanotował jedną asystę.
Bartkowski złożył kilka dni temu wniosek o rozwiązaniu kontraktu i, jak sam przyznał w rozmowie z Michałem Trelą, nie widzi szans na pozostanie w Wiśle. - Złożyłem wniosek o rozwiązanie umowy i czekam na jego uprawomocnienie. Muszę dodać, że nie zamierzam zmieniać decyzji — powiedział defensor.
Kilka minut później oficjalna strona klubu potwierdziła, że kontrakt przestał obowiązywać, co jest równoznaczne, z tym że wychowanek Widzewa Łódź stał się wolnym zawodnikiem. Na ten moment przyszłość 27-latka nie jest znana.
Bartkowski dołącza do grona piłkarzy, którzy w ostatnich dniach rozstali się z Wisłą. Wcześniej na podobny ruch zdecydował się Dawid Kort (już piłkarz Atromitosu), Zoran Arsenić oraz Tibor Halilović i Marko Kolar.
- Prowadzimy negocjacje co do rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Oba podmioty pozostają w dobrych relacjach. Kuba nie chce robić klubowi problemów i ma nadzieję, że finisz będzie pozytywny. Nawet jeśli rozmowy zakończą się fiaskiem, to Wisła nie będzie musiała płacić zawodnikowi do końca kontraktu, o ile ten znajdzie sobie nowego pracodawcę - powiedział dla Transfery.info agent piłkarza, Sebastian Miroński.