Boczny obrońca nabawił się urazu mięśniowego uda w prawej nodze w trakcie sobotniego finału Ligi Mistrzów i ze łzami w oczach opuszczał boisko w Kijowie.
Carvajal ubolewał nad faktem, że nie mógł w stanie pomóc Realowi w odniesieniu trzeciego zwycięstwa w najbardziej prestiżowych rozgrywkach i jednocześnie miał świadomość, że odniesiona kontuzja może wykluczyć go z udziału w zbliżającym się mundialu.
Pierwsze informacje napływające z Półwyspu Iberyjskiego nie były zbyt optymistyczne dla zawodnika i zakładały nawet miesięczną przerwę w treningach.
Piłkarz po przejściu szczegółowych badań może już jednak odetchnąć z ulgą. Królewski Hiszpański Związek Piłki Nożnej (RFEF) poinformował, że wyniki rezonansu magnetycznego wykazały drobne zmiany w mięśniu prawego uda, ale nie są one zbyt rozległe i 26-letni obrońca może dołączyć do kadry narodowej, gdzie będzie dochodził do pełni zdrowia przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata.