OFICJALNIE: Koziello w Bundeslidze

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: 1. FC Köln

Vincent Koziello został zaprezentowany jako nowy zawodnik 1. FC Köln.

Francuski piłkarz polskiego pochodzenia związał się z klubem z Bundesligi do 30 czerwca 2022 roku. OGC Nice zarobi na transakcji trzy miliony euro.

To dość nieoczekiwany zwrot w karierze 22-letniego środkowego pomocnika.

W drużynie, która w zeszłym sezonie Ligue 1 była absolutną rewelacją, występował stosunkowo często. W bieżącym sezonie zagrał w 15 meczach (pięć z nich po wejściu z ławki rezerwowych) i z pewnością zakończyłby trzecią edycję rozgrywek Ligue 1 z rzędu z ponad 20 występami na koncie (w latach 2015-2017 było to odpowiednio 35 i 27 spotkań). Ponadto podopieczni Luciena Favre’a wciąż są obecni na arenie międzynarodowej. W lutym czeka ich dwumecz w 1/16 finału Ligi Europy. Rywalem Francuzów jest Lokomotiw Moskwa.

Tymczasem Koziello zasili szeregi „Kozłów”, które rozpaczliwie bronią się przed spadkiem z niemieckiej ekstraklasy. W miniony weekend piłkarze z Kolonii odnieśli dopiero drugie zwycięstwo w bieżącym sezonie, pokonując Borussię Mönchengladbach (2:1).

Koziello to zawodnik, który od 2014 roku, gdy zadebiutował w barwach Nice i rozpoczął seniorską karierę, może się pochwalić niemałym doświadczeniem. Poza szeregiem występów w Ligue 1, regularnie grywa także w Lidze Europy, a w sierpniu zeszłego roku walczył z drużyną o awans do Ligi Mistrzów. Pomimo młodego wieku może się okazać niezwykle cennym wsparciem dla niemieckiego pracodawcy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy