Pomimo spadku na zaplecze Ekstraklasy Maciej Gostomski był w poprzednim sezonie ostoją ekstraklasowego Górnika Łęczna. Między innymi dlatego mówiono o nim w kontekście pozostania na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.
Przez długi czas mówiło się, że golkiper będzie reprezentował zespół Górnika Zabrze. Stamtąd bardzo mocno o jego względy walczył trener Jan Urban.
Szkoleniowiec został jednak ostatecznie zwolniony, a jego miejsce zajął Bartosch Gaul. To spowodowało, że przenosiny 33-latka do „Trójkolorowych” również zostały w ostatnim momencie odwołane.
Od tamtej pory Gostomski zastanawiał się nad przyszłością i ostatecznie uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie dla niego, jeśli pozostanie w barwach Górnika Łęczna.
Strony porozumiały się więc w kwestii nowej umowy i poniedziałek ogłoszono kontynuowanie współpracy. Były zawodnik między innymi Legii Warszawa oraz Lecha Poznań parafował kontrakt do 30 czerwca 2024 roku.
Gostomski w poprzednim sezonie rozegrał łącznie 34 mecze. W sześciu z nich notował czyste konta.