Klub występujący na zapleczu Ekstraklasy poinformował o przedwczesnym zakończeniu współpracy z utalentowanym skrzydłowy z przyczyn dyscyplinarnych.
Miedź Legnica nie podaje żadnych dodatkowych szczegółów, ale ofensywny zawodnik miał zachowywać się w skandaliczny sposób w stosunku do kolegów oraz pracowników zespołu, dlatego postanowiono się go pozbyć.
Nie można wykluczyć, że 21-letni piłkarz postanowił w taki dość brudny sposób rozegrać sprawę ułatwienia sobie drogi do szybszego dostania się do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, gdzie ponoć zainteresowanie jego usługami przejawia jedna z drużyn.
Dodatkowego smaczku całej sytuacji dodaje fakt, że David Panka związał się nie tak dawno z agencją menedżerską 11-Football Players, której właścicielami są byli piłkarze... Miedzi - Adrian Woźniczka i Mariusz Mowlik.
Holender, posiadający też polskie korzenie, dołączył do pierwszoligowego zespołu w lipcu z RKC Waalwijk i początkowo był przewidziany do gry w rezerwach. Szybko przebił się jednak z nich do seniorskiej drużyny, dla której rozegrał trzynaście spotkań i zdobył w nich jednego gola w swoim ostatnim występie w barwach ekipy z Legnicy przeciwko Odrze Opole (4:2).