Mikkel Rygaard trafił do Polski w styczniu 2021 roku i miał stanowić ogromne wzmocnienie zespołu z Łodzi w walce o awans do Ekstraklasy. Tak się jednak nie stało, bowiem Duńczyk zawiódł oczekiwania klubu i kibiców. W barwach ŁKS-u rozegrał 30 spotkań i strzelił w nich dwie bramki oraz zanotował cztery asysty.
W listopadzie kontrakt Rygaarda rozwiązano z winy klubu, który zalegał swojemu piłkarzowi pensję. Władze złożyły wówczas propozycję rozliczenia umowy, jednak została ona odrzucona. Od tego czasu Duńczyk pozostawał bez pracodawcy.
W czwartek szwedzki BK Häcken poinformował o pozyskaniu nowego nabytku. Rygaard podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał przez najbliższe dwa lata.
- Jest technicznym i inteligentnym graczem z precyzyjnymi podaniami, dużo biega w obu kierunkach. Mam nadzieję, że będziemy wykorzystywać jego dobrze ułożoną nogę podczas stałych fragmentów gry - ocenił transakcję dyrektor sportowy zespołu Martin Ericsson.
Obecny zespół 31-letniego pomocnika występuje na co dzień w najwyższej klasie rozgrywkowej. Poprzedni sezon zakończył na dwunastym miejscu w ligowej tabeli. Największym osiągnięciem BK Häcken jest dwukrotny triumf w Pucharze Szwecji.