OFICJALNIE: Morgan De Sanctis dyrektorem sportowym Salernitany

fot. MB Media/PressFocus
Patryk Krenz
Źródło: US Salernitana 1919

Salernitana ogłosiła zakontraktowanie w roli dyrektora sportowego byłego bramkarza, Morgana De Sanctisa. Wcześniej przez pięć lat pełnił on funkcje kierownicze w AS Romie.

Salernitana rzutem na taśmę utrzymała się w Serie A i przygotowuje się już do kolejnego, trudnego sezonu. Działacze klubu z Kampanii mają więc przed sobą pracowity okres, w którym będą musieli odpowiednio wzmocnić zespół. Po transferach kilku zawodników przyszedł czas na obsadzenie istotnej roli zarządczej.

Ekipa z Salerno ogłosiła, że jej nowym dyrektorem sportowym zostanie, znany z występów we włoskiej ekstraklasie Morgan De Sanctis. 45-latek pięć lat temu zakończył karierę piłkarza i skupił się na pełnieniu rozmaitych funkcji kierowniczych w AS Romie. Były golkiper na stanowisku w Salernitanie zastąpi Waltera Sabatiniego.

- Ten wybór jest częścią szerszej wizji i nowego, dynamicznego projektu, którego celem jest innowacja w sposobie, w jaki postrzegamy piłkę nożną - ogłosił dumnie Danilo Iervolino, prezes klubu.

Morgan De Sanctis może się poszczycić udaną karierą bramkarza, podczas której bronił barw takich drużyn, jak Juventus, Sevilla, Napoli, Roma, czy Monaco. Łącznie rozegrał ponad 400 spotkań w Serie A, zachowując w nich 155 czystych kont.

Swego czasu wychowanek Pescary był także brany pod uwagę w kwestii występów dla włoskiej kadry. Ostatecznie dostąpił tego zaszczytu sześciokrotnie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy