52-letni szkoleniowiec, który prowadził "The Blues" w latach 2004-2007, powrócił do Londynu w 2013 roku. Podczas dwóch lat pracy udało mu się zdobyć tytuł mistrza Anglii i Capital One Cup. Łącznie "The Special One" zdobył z drużyną ze Stamford Bridge trzy tytuł mistrzowskie, Puchar Anglii i Puchar Ligi. Pod jego wodzą Chelsea osiągnęła rekordowy procent zwycięstw (70,81 %) oraz najwyższą liczbę punktów w swojej historii gry w lidze (95).
- Jeśli klub jest zadowolony, ja jestem szczęśliwy. Myślę, że to normalne, że podpisano ze mną nową umowę. Najważniejsze, że uda nam się zachować ciągłość i mam nadzieję, że w przyszłości będziemy cieszyć się z jeszcze większej liczby sukcesów - wraz z kibicami, piłkarzami i całym klubem. Kiedy wróciłem tutaj dwa lata temu, powiedziałem, że darzę ten klub szczególnym uczuciem. Nic się nie zmieniło. To jest klub, który jest najbliżej mego serca i jestem bardzo szczęśliwy, że będę w nim przez długi czas - stwierdził portugalski trener.
Jutrzejszym meczem ze Swansea Chelsea rozpocznie kolejny sezon pod wodzą "Mou". Londyńczycy będą bronić w nim tytułu mistrza Anglii.