Wywiad udzielony przez Cristiano Ronaldo wzbudził naprawdę duże zamieszanie w świecie futbolu. W rozmowie opublikowanej już po niedzielnym meczu Premier League Manchesteru United z Fulham (2:1, Portugalczyka nie było w kadrze „Czerwonych Diabłów) 37-latek nie gryzł się w język i mocno wypowiedział się na temat Erika ten Haga, Ralfa Rangnicka czy też władz klubu z Old Trafford.
- Nie mam do niego szacunku, ponieważ on nie okazywał go mnie. To prosta sytuacja. Jeśli ktoś mnie nie szanuje, to ja odpłacam się mu tym samym i tak jest w tym przypadku - przyznał gwiazdor o obecnym menedżerze MU.
Co na to klub?
„Manchester United zwraca uwagę na doniesienia mediów dotyczące wywiadu udzielonego przez Cristiano Ronaldo. Klub rozważy swoją odpowiedź po ustaleniu wszystkich faktów. Skupiamy się na przygotowaniach do drugiej połowy sezonu i kontynuowaniu nabierania pędu, wiary i jedności budowanej wśród graczy, menedżera, personelu i kibiców” - napisano w komunikacie.
Konkretnej decyzji o tym, co stanie się z Ronaldo, na razie nie ma. Ciężko jednak wyobrazić sobie jego dalszą współpracę z Ten Hagiem po tym, co powiedział na temat Holendra.
Dokąd może udać się Portugalczyk w zimowym oknie? Jedną z opcji jest powrót do Sportingu. Inną - przenosiny do Stanów Zjednoczonych i występy w MLS.
***
Cristiano Ronaldo w stanie wrzenia: Czuję się zdradzony. Zrobili ze mnie czarną owcę!