OFICJALNIE: Paolo Guerrero z jeszcze jednym przystankiem w karierze. Może grać do czterdziestki

fot. Celso Pupo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: LDU Quito

Mający na karku 39 lat Paolo Guerrero nadal czerpie radość z gry w piłkę i nie zamierza kończyć kariery. Po epizodzie w argentyńskim Racing Club przeniósł się do LDU Quito.

Kapitan reprezentacji Peru związał się z nowym pracodawcą na najbliższe pół roku z możliwością przedłużenia współpracy o kolejny sezon rozgrywanym w trybie wiosna-jesień.

Transakcja nie wymagała wpłaty kwoty odstępnego. Guerrero porozumiał się z Racingiem w sprawie unieważnienia kontraktu i teraz powalczy o kolejne zdobycze bramkowe w Ekwadorze, gdzie nigdy dotąd nie występował.

Kojarzony pod pseudonimem „grabieżcy” weteran trafił pod skrzydła trenera Luisa Zubeldíego w celu odegrania ważnej roli w rozgrywkach Copa Sudamericana (rangą odpowiadającym Lidze Europy). W fazie 1/8 finału turnieju południowoamerykańskiego zespół podejmie zwycięzcę pary CD Ñublense - Audax Italiano.

Oczywiście drużynie z Quito przyświecają również inne cele. W rodzimej ekstraklasie nawiązuje ona walkę o tytuł mistrzowski. Na razie zajmuje trzecie miejsce ze stratą ośmiu oczek do Independiente Valle.

Guerrero od najmłodszych lat wychowywał się w Alianza Lima.

Później jako 18-latek trafił do Bayernu Monachium, gdzie miał szansę na wielką europejską karierę. Z zespołem zdobył dwa mistrzostwa i Puchary Niemiec, notując trzynaście trafień i dziesięć asyst.

Większość czasu spędził jednak w Hamburgu.

Od 2012 roku przebywa w Ameryce Południowej, gdzie był związany z takimi ekipami, jak Corinthians, Flamengo i SC Internacional i Avaí.

Pomimo zerwanych więzadeł krzyżowych w ostatnich latach Guerrero nie postanowił zawiesić butów na kołku. Zdrowie mu dopisuje, a w zespole z argentyńskiej Superligi strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty. Swoim geniuszem błysnął przede wszystkim w Copa Libertadores.

Na koncie ma także 109 meczów w drużynie narodowej. Ostatnio, 20 czerwca, rozegrał 45 minut w przegranym sparingu z Japonią.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy