Pierwsze doniesienia na temat tej transakcji pojawiły się w trakcie ostatniej ligowej kolejki i wywołały w Polsce wiele zamieszania ze względu na niejasną przynależność klubową piłkarza. Jednak wczorajsza decyzja organów Polskiego Związku Piłki Nożnej pozwoliła Widzewowi na wykupienie zawodnika Jagiellonii, a tym samym umożliwiła samemu piłkarzowi dzisiejszą zmianę barw klubowych.
Według nieoficjalnych informacji, Widzew otrzyma za wypożyczenie Pawłowskiego 300 tysięcy euro. Mówi się również, że Malaga ustaliła z 21-latkiem warunki indywidualnego kontraktu, w razie skorzystania z opcji transferu definitywnego. Wówczas obecny klub Polaka otrzyma dodatkowe 700 tysięcy euro, a jeśli piłkarz zdobędzie 10 bramek, dostanie jeszcze dodatkowe 250 tysięcy. Ponadto klub z Łodzi uzyska 5% kwoty z następnego transferu i rozegra towarzyski mecz z Hiszpanami.
- Negocjacje z Malagą trwały do późnego wieczoru, ale już możemy powiedzieć, że jesteśmy dogadani. Kwota wypożyczenia najwyższa w historii Ekstraklasy - powiedział członek zarządzu Widzewa, Michał Wlaźlik.