Poprzedni kontrakt wygasał po zakończeniu Mistrzostw Europy, które odbędą się w Polsce i na Ukrainie od 8 czerwca do 1 lipca. Tym samym działacze pokazali swoje pełne zaufanie do szkoleniowca, niezależnie od wyniku, jaki Mistrzowie Świata i Europy osiągną na najbliższym turnieju.
Del Bosque objął reprezentację Hiszpanii w 2008 roku, zastąpił Luisa Aragonesa niedługo po tym, jak ten zdobył Mistrzostwo Europy. Pod jego wodzą "La Furia Roja" wygrała Mistrzostwa Świata rozgrywane w RPA w 2010 roku. Hiszpanie są liderami w rankingu FIFA, w którym wyprzedzają Niemców i Urugwajczyków.
- Odnowiłem swój kontrakt z federacją RFEF, zostaję tutaj jako trener - powiedział Del Bosque.
Oprócz tej informacji szkoleniowiec zabrał głos w sprawie kilku piłkarzy, którzy są w orbicie jego zainteresowań na nadchodzące mistrzostwa, jak i samego turnieju.
- Wiem, że Villa czyni spore postępy, to jest bardzo dobra wiadomość dla nas. Mamy nadzieję, że będzie gotowy do gry kiedy będziemy go potrzebować. Raul? Nie wykluczam nikogo, mam dla niego wielkie uznanie, zawsze chciał wygrać jeszcze więcej, jest głodny sukcesów. Wierzę, że każdy może grać lepiej w kadrze, tak samo Torres. Liczymy na niego, bardzo odpowiada nam jego styl gry. - dodał Hiszpan.
- Jestem zdania, że gdy nie wygramy Euro to będzie ogromna porażka dla nas. Oczywiście chciałbym więcej czasu, aby wszystko poukładać, ale nie chcę szukać wymówek - zakończył selekcjoner aktualnych Mistrzów Europy i Świata.