Czterokrotny mistrz Polski powrócił do rywalizacji o najcenniejsze krajowe trofeum po dłuższej przerwie spowodowanej problemami finansowymi.
Mimo to wielu dziennikarzy oraz ekspertów zakładało, że ekipa z województwa łódzkiego będzie walczyć w trwających rozgrywkach tylko o utrzymanie w elicie.
Tymczasem podopieczni Janusza Niedźwiedzia prezentowali się rewelacyjnie w rundzie jesiennej i zakończyli ją na wysokim trzecim miejscu, co pozwala im realnie myśleć o osiągnięciu czegoś więcej niż tylko pozostanie w Ekstraklasie.
Z tego też powodu przedstawiciele klubu pracują nad zrealizowaniem transferów na krótszą oraz dłuższą przyszłość, co pokazują potwierdzone informacje o testowaniu bramkarza Jana Krzywańskiego z Legionovii Legionowo czy finalizowaniu transakcji z udziałem obrońcy Andrejsa Cigaņiksa.
Na tym Widzew nie zamierza poprzestać, co pokazują doniesienia o zainteresowaniu zespołu usługami Daniego Ramíreza czy zaproszeniu na testy kolejnego młodego zawodnika - Krystiana Szymocha z ŁKS-u Łagów.
19-letni obrońca wystąpił we wszystkich spotkaniach trzecioligowego zespołu w trwających rozgrywkach, co oznacza, że zgromadził na swoim koncie osiemnaście meczów i w znaczącym stopniu przyczynił się do zakończenia roku przez drużynę na pozycji lidera III ligi w grupie IV z przewagą dwóch punktów nad Avią Świdnik oraz trzech nad Wieczystą Kraków.
Jego ewentualne odejście odbiłoby się z pewnością na ekipie walczącej o zameldowanie się w wyższej klasie.