Piotr Stokowiec przed debiutem z Lechem Poznań. „Potrzebujemy odpowiednich przypraw i dobry wynik jest w zasięgu”

fot. Dziurek / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: ŁKS Łódź

Wielkimi krokami zbliża się pierwszy mecz ŁKS-u Łódź z Piotrem Stokowcem na ławce trenerskiej.

Przed 51-latkiem bardzo trudne zadanie. Na pierwszy ogień musi skonfrontować się na wyjeździe z faworytem do mistrzowskiego tytułu, Lechem Poznań.

Stokowiec w trakcie przerwy na reprezentacje zastąpił zwolnionego Kazimierza Moskala, który po wprowadzeniu zespołu do PKO BP Ekstraklasy osiadł z nim na ostatnim miejscu, zdobywając tylko siedem punktów w jedenastu kolejkach.

Czy „Rycerze Wiosny” będą w stanie zagrozić „Kolejorzowi”, który na ostatnie pięć pojedynków przegrał tylko jeden? Świeży sternik na początku liczy przede wszystkim na „gryzienie murawy” przez swoich podopiecznych.

– Nie będę po kilku dniach odnosił się do jakości piłkarskiej drużyny czy potencjału. Zamiast gadania, należy wziąć się za czyny. Najważniejsza jest praca. A ocenę zostawiam kibicom, bo to jest fajne zadanie dla nich i przy okazji sprawia, że piłka nożna jest tak ciekawa – argumentował szkoleniowiec.

– Potrzebujemy konkretów i działań. Mówiąc w przenośni, potrzebujemy „pieprzu i soli”. Bo to jest podstawa do tego, żeby myśleć o dobrym wyniku. To właśnie przenosi się potem na wygrane pojedynki, zamykanie przestrzeni rywalowi i inne ważne elementy.

– Musimy być bardziej agresywni i bardziej zdecydowani. To chciałbym zobaczyć od początku meczu u zawodników. I na pewno piłkarze muszą odzyskać wiarę w swoje umiejętności. A żeby ją odzyskać, należy zacząć od prostych rzeczy. I na tym się skupiliśmy w trakcie tego mikrocyklu.

– Przed nami trudne wyzwanie, ale na pewno nie jest niewykonalne – podsumował.

W przeszłości Stokowiec wiele innych klubów na najwyższym poziomie rozgrywek: Zagłębie Lubin, Lechię Gdańsk Jagiellonię Białystok i Polonię Warszawa.

Start pojedynku przy Bułgarskiej w sobotę o 20:00.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zaskakujące wieści w sprawie Roberto De Zerbiego. „Nie zostanie naszym trenerem” Lech Poznań zdecydował w sprawie Bartosza Salamona „Pan co najwyżej zarządza dojściem kota do kuwety”. Jarosław Królewski w gorącej dyskusji Wiadomość Lukasa Podolskiego do kibiców Górnika Zabrze Wisła Kraków ze zmianą w składzie tuż przed meczem z GKS-em Katowice Koniec sezonu w Bundeslidze. Znamy wszystkie rozstrzygnięcia OFICJALNIE: Roberto De Zerbi odchodzi z Brighton & Hove Albion

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy