Platini nie będzie kandydował na szefa FIFA

fot. Transfery.info
Piotr Przyborowski
Źródło: The Guardian

Michel Platini nie wystartuje w wyborach na prezydenta FIFA. Były reprezentant Francji postara się za to o reelekcję i pozostanie na czele UEFA.

Z tej decyzji zadowoleni są w większości działacze obu stron. Michel D’Hooghe, członek komitetu wykonawczego FIFA nie krył radości z powodu decyzji 59-letniej legendy "Trójkolorowych".

- Jestem szczęśliwy z tej decyzji Michela. Wyjdzie to na dobre europejskiej organizacji, ponieważ jej sternik chce pozostać na swoim dotychczasowym stanowisku. Oznacza to także, że nie dojdzie do żadnej chorwej batalii na linii UEFA-FIFA.

Decyzja Platiniego została jednak przyjęta jako mała niespodzianka. Przyjaciel Zbigniewa Bońka, gdyby zdecydował się na start i rywalizację przeciwko Seppowi Blatterowi, nie wziąłby udziału w wyborach na prezydenta UEFA, które czekają nas już w marcu przyszłego roku.

Co ciekawe, do tego momentu pięć z sześciu konfederacji ogłosiło, że w najbliższych wyborach poprą Szwajcara. Jedynie europejska organizacja potwierdziła, że będzie optowała za zniesieniem 78-latka ze stanowiska.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy