Argentyńczyk szkolił zawodników „Spurs” od 2014 roku i w tym czasie zespół poczynił bardzo duży progres. Tottenham na stałe wszedł do angielskiej czołówki, z dobrej strony pokazując się również w Lidze Mistrzów, ostatnio dochodząc nawet do finału. Obecna kampania jest jednak bardzo trudna dla „Kogutów”, co w końcu poskutkowało zwolnieniem Pochettino. I choć drużyna zajmuje miejsce w dolnej części tabeli Premier League, decyzja władz londyńczyków zaskoczyła wielu kibiców.
Przygotowany na nią nie był również sam zainteresowany, który nie miał czasu pożegnać się z zawodnikami, z którymi tworzy w ostatnich sezonach bardzo zgraną grupę. Szkoleniowiec skorzystał jednak z okazji i gdy zabierał swoje rzeczy z szatni, zostawił piłkarzom krótką wiadomość.
„Wielkie dzięki dla was wszystkich!” - napisał na tablicy do rozrysowywania taktyki. Zdjęcia wiadomości opublikował asystent Pochettino, Jesús Pérez.
„Nie możemy się pożegnać.... Zawsze będziecie w naszych sercach” - dopisał w imieniu całego swojego sztabu, który również ustąpił miejsca José Mourinho i jego współpracownikom.
Jak na razie Pochettino wciąż będzie otrzymywał pieniądze od Tottenhamu, ponieważ formalnie został jedynie odsunięty od swoich obowiązków. Sytuacja zmieni się jednak, gdy trener porozumie się z nowym pracodawcą. Głównym kandydatem do jego zatrudnienia jest aktualnie Bayern Monachium, choć Real Madryt i Manchester United również profilaktycznie trzymają rękę na pulsie.