Przyszłość Bartłomieja Pawłowskiego wygląda na przesądzoną

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Tomasz Włodarczyk [Meczyki.pl]

Rozmowy władz Widzewa Łódź z Bartłomiejem Pawłowskim zakończą się przedłużeniem współpracy - podaje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Kontrakt Bartłomieja Pawłowskiego z Widzewem Łódź jest ważny tylko do 30 czerwca tego roku i strony od jakiegoś czasu prowadzą rozmowy dotyczące dalszej współpracy. W międzyczasie 31-latek miał otrzymać dość atrakcyjną propozycję od jednego z węgierskich klubów. Najnowsze doniesienia Tomasza Włodarczyka sugerują jednak, że żadnego transferu nie będzie.

Dziennikarz Meczyki.pl informuje, że negocjacje piłkarza z działaczami Widzewa są na ostatniej prostej i wkrótce dojdzie do złożenia podpisów. Najprawdopodobniej stanie się to faktem w trakcie zgrupowania drużyny w Turcji.

Zatrzymanie zawodnika w zespole to dla łodzian bardzo istotna sprawa. Pawłowski wrócił do klubu, którego barwy reprezentował już w przeszłości, w 2022 roku. Wywalczył z nim awans do Ekstraklasy, a w poprzednim sezonie strzelił w niej 10 goli. W obecnym trafił na razie do siatki cztery razy, a do tego dorzucił trzy asysty. Jest jego gwiazdą.

Łódzka ekipa zakończyła 2023 rok na 12. miejscu w tabeli z dorobkiem 22 punktów. W tym momencie ma cztery „oczka” przewagi nad strefą spadkową.

Z nowych piłkarzy zimą dołączył do niej Ivan Krajčírik, którego pozyskano po sprzedaży Henricha Ravasa do New England Revolution.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Współtwórca Whoscored z historycznym awansem. To kumpel Roberta Lewandowskiego Leonardo Spinazzola odchodzi z AS Romy Aleksander Bobek trafi pod skrzydła Cesca Fàbregasa?! OFICJALNIE: Czas pożegnań u mistrza Polski. Trzech piłkarzy odchodzi z Jagiellonii Białystok OFICJALNIE: Edinson Cavani zakończył reprezentacyjną karierę Znamy pierwszego finalistę baraży o awans do Ekstraklasy. Bez karnych się nie obeszło Klub z Ekstraklasy chciał pozyskać Oliwiera Zycha, ale plan jest inny

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy