Osimhen jeszcze poprzedniego roku stał się łakomym kąskiem dla hegemona Ligue 1. Wówczas jednak do transakcji nie miało prawa dojść, gdyż prezydent Aurelio De Laurentiis skutecznie zniechęcał rywali do składania jakichkolwiek ofert. Zaporowa kwota ustanowiona przez 74-latka ocierała się nawet o 200 milionów euro.
Sytuacji reprezentanta Nigerii przyglądały się także Arsenal czy Chelsea, ale im bliżej letniego okna transferowego, tym coraz bardziej przewidywalne prognozy, jakoby następnym przystankiem w karierze napastnika miało okazać się PSG.
Do tej wersji zdarzeń przychylają się dziennikarze lokalnej gazety „Il Mattino”. Według nich kluby wkrótce osiągną porozumienie na piśmie, zawierające zatwierdzenie transakcji w wysokości 120 milionów euro. Kwota ta nieznacznie odbiega od klauzuli odstępnego w kontrakcie Osimhena (130 milionów).
Dopracowywane są jeszcze szczegóły między potencjalnym pracodawcą a przedstawicielem piłkarza. Jeśli wierzyć ustaleniom wspomnianego źródła, na stole leży już czekająca na podpis umowa obowiązująca do końca czerwca 2028 roku z wynagrodzeniem 13 milionów euro rocznie.
Zapowiadany wielki transfer na Parc des Princes to efekt nieuniknionego odejścia Kyliana Mbappé. który już wiele tygodni temu oznajmił klubowi, że nie przedłuży współpracy. Jeszcze przed rozpoczęciem EURO 2024 ma publicznie wyjawić, że dołączy do nowego zespołu – najprawdopodobniej Realu Madryt.
25-letni Osimhen spędził na Stadio Diego Armando Maradona cztery sezony po przeprowadzce z Lille za 75 milionów euro. Dotychczas strzelił 73 gole i zaliczył 18 asyst w 127 meczach.