Mistrzowie Francji w ostatnich latach nie szczędzili grosza. Pozwolili oni sobie na sprowadzenie Lionela Messiego, Nuno Mendesa czy Sergio Ramosa, a wydatki poszybowały w górę.
Jak informuje „Le Parisien”, wstępnie klub odnotował stratę na poziomie 300-350 milionów euro. Mowa o kampanii 2021/2022.
To bardzo niepokojące wieści dla katarskich mocodawców, szczególnie że obserwujemy tendencję wzrostową. W sezonie 2019/2020 strata wyniosła 124 miliony euro, a rok później była to kwota o 100 milionów wyższa.
Dziennik podkreśla, że są to ogromne dysproporcje względem tego, co zostało przedstawione Direction Nationale du Contrôle de Gestion (DNCG), organowi kontroli finansowej profesjonalnych klubów we Francji, w czerwcu 2021 roku jako prognozowane straty.
Według „Le Parisien” celem paryżan w najbliższych latach będzie zmniejszenie płac zawodników.
Idąc tym tropem, nie da się ukryć, że pozbycie się jednego gracza pozwoliłoby z miejsca rozwiązać problem. W maju lukratywny kontrakt otrzymał Kylian Mbappé, stając się najlepiej zarabiającym przedstawicielem tej branży.
Ostatnie dni to nieustanne spekulacje na temat chęci odejścia napastnika. Najnowsze doniesienia sugerują, że w grę wchodzi transfer latem 2023 roku.
***
Kylian Mbappé może ot tak zerwać kontrakt z PSG?! Nasser Al-Khelaïfi zastosował miecz obosieczny