PSG wznowiło rozmowy z Presnelem Kimpembe w sprawie dalszej przyszłości

fot. Nicolas Messyasz/SIPA/PressFocus
Piotr Różalski
Źródło: L'Equipe

Po kilku tygodniach absencji spowodowanej kontuzją uda, Presnel Kimpembe wznowił negocjacje na temat nowej umowy z Paris Saint-Germain.

Po ponad miesiącu pauzy stoper znowu jest do dyspozycji Christophe'a Galtiera. Jeszcze latem wydawało się, że wychowanek w końcu opuści klub po niezbyt przychylnych opiniach nowego trenera i dyrektora sportowego, Luísa Camposa.

Pojawiały się nawet takie pogłoski, że PSG zaakceptuje każdą korzystną ofertę, aby tylko pozbyć się 27-latka. Tworzono poszlaki, że być może 28-krotny reprezentant Francji przeniesie się do Serie A.

Z biegiem czasu optyka znacząco się odmieniła. Galtier coraz bardziej ceni sobie współpracę z Kimpembe, rekomendując zarządowi ofertę przedłużenia kontraktu z zawodnikiem. Kontuzja pokrzyżowała jednak te plany na dłuższą chwilę.

W końcu nastał dobry moment, aby wznowić dyskusję o podpisaniu nowego dokumentu. Środkowy defensor powrócił do gry na mecz Ligi Mistrzów z Maccabi Hajfa, wchodząc z ławki rezerwowych.

Warunki współpracy w dalszym ciągu podlegają negocjacjom. Według „L'Equipe”, znany jest ewentualny okres obowiązywania tworzonego kontraktu. Ten miałby wygasać dopiero w czerwcu 2027 roku.

Termin obecnej umowy traci ważność wraz z końcem sezonu 2023/2024.

Obie strony nie wykazują pośpiechu w kwestii finalizacji tematu. Może ona zostać dokonana zarówno przed, jak i po mundialu w Katarze.

W bieżącej kampanii, przez kłopoty zdrowotne, Kimpembe zdołał rozegrać dotychczas dziewięć spotkań.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie OFICJALNIE: Poznaliśmy terminy zamknięcia najbliższych okien transferowych Mają plan na transfer Bartłomieja Drągowskiego OFICJALNIE: Girona zatrzymuje doświadczonego obrońcę 15:0. Absurdalny wynik w III lidze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy