PSV Eindhoven nie chce oddawać Xaviego Simonsa. Powalczy o usunięcie klauzuli

fot. Pro Shots/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Źródło: Eindhovens Dagblad

Xavi Simons odrzucił latem Paris Saint-Germain, poszukując regularnej gry. Młody pomocnik może jednak wrócić do Paryża, co jest związane z klauzulą w jego kontrakcie. Do tego dopuścić nie chce PSV Eindhoven - twierdzi „Eindhovens Dagblad”.

Młodziutki Holender od lat uważany jest za wielki talent, lecz dopiero w tym sezonie otrzymał prawdziwą okazję do jego demonstracji. Były adept słynnej katalońskiej La Masii od 2019 roku szkolił się w akademii Paris Saint-Germain. Holender liczył, że w Paryżu stanie się z czasem ważną postacią pierwszej drużyny. Oczywiście, tak nigdy się nie stało.

Xavi Simons z powodu braku regularnej gry zdecydował się latem ubiegłego roku odejść w ramach definitywnego transferu z Parc des Princes. Mając na koncie zaledwie 11 występów w dwóch ostatnich sezonach w stolicy Francji, młody atakujący pomocnik zapragnął sprawdzenia swych umiejętności na wysokim seniorskim poziomie. Po zapoznaniu się z wieloma ofertami 19-latek zdecydował się dołączyć do PSV Eindhoven.

Prawonożny wszechstronny zawodnik odnalazł się w drużynie prowadzonej przez Ruuda van Nistelrooya momentalnie. Talent urodzonego w 2003 roku pomocnika rozbłysł w Eindhoven na dobre, co uwydatniają same liczby.

Na przestrzeni bieżącej kampanii Simons zdołał zaliczyć 29 występów, w których 12-krotnie trafiał do siatki i pięciokrotnie asystował. Jego wpływ na zespół jest zauważalny, stąd ten rozpoczynał każdy mecz ligowy w pierwszym składzie. Nie dziwota więc, że na Philips Stadion każdy jest zachwycony Simonsem.

W lipcu holenderska perełka związała się z „Rolnikami” długim kontraktem, obowiązującym do 30 czerwca 2027 roku. Wydawać by się zatem mogło, że działacze PSV powinni spać spokojni. Klauzula w umowie 19-latka nie daje im jednak spokoju.

Paris Saint-Germain zabezpieczyło się latem i zagwarantowało sobie prawo wykupu Simonsa za około 12 milionów euro. Oczywiście, zarząd przedstawiciela Eredivisie liczy, że ów zapis uda się usunąć z porozumienia.

Jak podaje dziennik „Eindhovens Dagblad”, rozpoczęto już rozmowy w tej sprawie.

Zarząd 24-krotnych mistrzów Holandii wiąże swoją przyszłość z uzdolnionym pomocnikiem i na ten moment nie wyraża jeszcze gotowości na rozstanie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 23-krotny mistrz kraju rusza po Dominika Marczuka. Reprezentant Polski zagra w Lidze Mistrzów?! Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny” Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy