Kacper Trelowski dołączył do Rakowa Częstochowa w 2014 roku. Po kilku latach treningów w jego strukturach stał się członkiem pierwszego zespołu. W nim 19-letni bramkarz jest na razie zmiennikiem Vladana Kovačevicia.
W poprzednim sezonie młody golkiper rozegrał sześć meczów w Ekstraklasie. Do tego dołożył pięć występów w Pucharze Polski oraz trzy w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W krajowym pucharze nie opuścił ani jednego spotkania i widzieliśmy go na murawie również w wielkim finale z Legią Warszawa wygranym przez nią po konkursie rzutów karnych.
Jeżeli Kovačević nie odejdzie latem za granicę, Trelowski dalej będzie „dwójką”. W ten sposób oczywiście również może zbierać doświadczenie, ale inną opcją jest wypożyczenie, w czasie którego notowałby więcej minut. U siebie chce go Stal Mielec.
- Stal mocno puka. Właściwie jest porozumienie, tylko musi być jeszcze zgoda Rakowa, żeby go wypożyczyć. Mielczanie poszukują zawodnika na tę pozycję - przekazał Tomasz Włodarczyk w programie „Okno Transferowe”.
W minionych rozgrywkach podstawowym bramkarzem Stali był Bartosz Mrozek, pokazując się z bardzo dobrej strony. Klub wypożyczył go z Lecha Poznań, do którego już wrócił.