25-letni bramkarz jest typowany od dłuższego czasu do opuszczenia zespołu „Medalików” za astronomiczną w skali klubu kwotę. Wiele na to wskazuje, że najbliższe tygodnie będą jego ostatnimi spędzonymi w drużynie prowadzonej przez Dawida Szwargę.
W związku z tym chciałby miłym akcentem zakończyć swój udany pobyt w Rakowie Częstochowa. Ten liczy się w dalszym ciągu w walce o mistrzostwo kraju, ale ma na razie najmniejsze szanse na ten tytuł z sześciu ubiegających się o niego ekip.
Dlatego też nie można wykluczyć przełożenia przez zespół większej koncentracji na rywalizację w Pucharze Polski, gdzie 27 lutego o godzinie 17:30 dojdzie do ćwierćfinałowego starcia z Piastem Gliwice.
- Teraz mamy mecz z Piastem. Puchar. Bardzo ciężkie spotkanie. Jeden mecz o wszystko - awans albo odpadamy, także z naszej strony musi być skupienie na starciu z nimi. Potem w domu ciężki mecz z Lechem. Skupimy się na obu - powiedział Vladan Kovačević po zremisowanym starciu ze Stalą Mielec.
Serb poznał w trakcie pobytu w „Medalikach” smak wygrania krajowego pucharu w sezonie 2021/2022. Ponadto może pochwalić się posiadaniem medali za historyczne mistrzostwo oraz dwa Superpuchary Polski.
W obecnych rozgrywkach zanotował czternaście czystych kont w 36 występach.
W klubie szykowany na jego następcę jest sprowadzony Muhamed Šahinović z FK Sarajevo. Tym samym przeszedł on identyczną drogę, jak starszy od niego kolega.