Już 30 października w Paryżu ma odbyć się kolejna gala Złotej Piłki. Faworytami do zdobycia nagrody głównej są Lionel Messi i Erling Braut Haaland.
Przedstawicielami Realu Madryt na tej imprezie mają być Jude Bellingham i Vinícius Júnior, jednak wobec panującego we Francji zagrożenia terrorystycznego, nie wiadomo czy finalnie pojawią się oni na gali.
Obawy Realu Madryt są niestety jak najbardziej uzasadnione. Po ostatnich wydarzeniach francuskie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości na wypadek terroryzmu.
W ciągu minionego tygodnia już cztery razy ewakuowany został pałac królewski w Wersalu, czyli jedna z największych atrakcji turystycznych we Francji, która położona jest około 20 kilometrów od Paryża, gdzie ma się odbyć piłkarska gala. Było to spowodowane powtarzającymi się alarmami bombowymi.
W ostatnich dniach ewakuacje miały też miejsce w Luwrze czy Dworcu Lyońskim w Paryżu.
Popłoch ma miejsce również na francuskich lotniskach. Masowo dostają one informacje o podłożonych bombach, przez co już kilkanaście razy musiały być ewakuowane.
Wszystkie te wydarzenia powodują, że Francuzi żyją w strachu. Niepokoje i groźba terroryzmu w tym kraju są tym bardziej niepokojące, że już za niecały rok Paryż ma być gospodarzem tak wielkiej imprezy, jak Letnie Igrzyska Olimpijskie.