Po zdobyciu mistrzostwa Włoch z Interem Lukaku zdecydował się opuścić Mediolan. Chelsea zaoferowała „Nerazzurrim” 115 milionów euro, co uczyniło belgijskiego napastnika najdroższym nabytkiem w historii „The Blues” i bohaterem największej sprzedaży w dziejach Serie A. Atakujący wrócił na Stamford Bridge po siedmiu latach przerwy.
Lukaku rozpoczął kolejną przygodę z Chelsea od strzelenia gola w derbach z Arsenalem (2:0).
- W momencie przedstawienia przez Chelsea trzeciej oferty zrozumiałem, że sprawa jest poważna. Moja głowa nie była już w Mediolanie. Klub z Londynu zaproponował 110 milionów euro plus Davide Zappacostę. Inter powiedział „nie”. Poszedłem wtedy do biura Simone Inzaghiego, by znaleźć jakieś rozwiązanie.
- Byłem w Interze, ale myślałem już o Londynie. Powiedziałem więc Inzaghiemu: „Inter wyciągnął mnie z gówna, ale chce odejść tylko dlatego, że chodzi o Chelsea - podzielił się wspomnieniami 28-letni napastnik, podkreślając, że szkoleniowiec „Nerazzurrich” go zrozumiał.
Wspomniany przez Belga Zappacosta finalnie przeniósł się z Anglii do Atalanty.