Po kolejnej w tym sezonie porażce Salernitany ogłoszono rozstanie z dotychczasowym trenerem - Filippo Inzaghim. Legendarny włoski napastnik nie podołał zadaniu poprawy gry po zwolnionym wcześniej Paulo Sousie.
W 16 spotkaniach ligowych pod wodzą 50-latka Salernitana odniosła aż dziesięć porażek, wygrała tylko dwa mecze, natomiast zremisowała cztery. Ekipa wywalczyła więc tylko dziesięć punktów.
Taki bilans po 24 meczach, dodając oczywiście trzy „oczka” wywalczone przez Paulo Sousę, sprawia, że Salernitana okupuje ostatnie miejsce w tabeli.
Do bezpiecznego Udinese „Koniki morskie” tracą sześć punktów, jednak drużyna Gabriele Cioffiego nie grała jeszcze w ramach 24. kolejki.
Fabio Liverani w dotychczasowej karierze trenerskiej długo miejsce zagrzał tylko w Lecce. Dobre wyniki osiągał w Ternanie Calcio, jednak tam jego licznik stanął na 13 spotkaniach. Włoch odszedł po zakończeniu sezonu.
W ostatnich latach do utrzymania w Serie A nie były potrzebne wysokie wyniki punktowe. Jeśli zespół Liveraniego będzie do końca sezonu punktował z częstotliwością 1,5 punktu na mecz, powinien się utrzymać. 47-latek takie wyniki punktowe osiągnął we wcześniej wspomnianej Ternanie (2,00 pkt/mecz w 13 spotkaniach) oraz w Lecce (1,57 pkt/mecz w 115 grach).