Salwadorski rekordzista zastrzelony

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Salwadorska Federacja Piłkarska

Alfredo Pacheco nie żyje. Były reprezentant Salwadoru został zamordowany w mieście Santa Ana.

Rany Pacheco, spowodowane ostrzałem, okazały się śmiertelne, a dwóch jego przyjaciół jest hospitalizowanych, jednak ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wszyscy przebywali wówczas w samochodzie na stacji benzynowej. Policja nie podała ewentualnego motywu napaści.

Zaledwie 33-latek od jakiegoś czasu nie mógł grać w piłkę, gdyż został zdyskwalifikowany za ustawianie meczów (podobnie jak 22 innych kadrowiczów Salwadoru).

Wcześniej jednak lewy obrońca zdążył ustanowić rekord liczby występów w reprezentacji - w latach 2002-2013 zaliczył ich aż 86.

W karierze klubowej grał w ojczyźnie, ale zaliczył też krótki, 14-meczowy, epizod w New York Red Bulls.

To kolejna śmierć znanego piłkarza w ostatnim czasie w wyniku postrzelenia w tym regionie świata. W grudniu w sąsiednim Hondurasie zginął Arnold Peralta (http://transfery.info/83568,arnold-peralta-zamordowany-kolejna-ofiara-wojny-gangow).
Więcej na temat: Salwador Alfredo Pacheco Śmierć

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Czas pożegnań w Liverpoolu. Thiago Alcântara odchodzi OFICJALNIE: Joel Matip odchodzi z Liverpoolu FC Barcelona szuka nowego trenera. Deco poleciał na rozmowy z wymarzonym kandydatem To się naprawdę dzieje?! Joan Laporta zdecydował w sprawie Xaviego Transfery - Relacja na żywo [17/05/2024] Wielki talent z przełomową szansą w Legii Warszawa? „Gdyby był w FC Barcelonie, to mógłby grać regularnie” OFICJALNIE: Dejan Stanković będzie pracował w Rosji. Polski trener czołowym kandydatem do jego zastąpienia

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy