Sebastian Szymański formalnie jest zawodnikiem Dynama Moskwa, ale obecnie przebywa na wypożyczeniu w Feyenoordzie. Holendrzy zastrzegli sobie w tym przypadku opcję wykupu, która opiewa na dziewięć milionów euro i niemal na pewno z niej skorzystają.
Od początku swojego pobytu w Eredivisie 23-latek spisuje się bardzo dobrze i na kanwie tych występów otrzymał zresztą powołanie do reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w Katarze. Wystąpił zresztą przeciwko Meksykowi (0-0).
W kuluarach mówi się natomiast coraz więcej na temat potencjalnego transferu Szymańskiego w zimowym oknie transferowym. Wcześniej zainteresowanie nim przejawiały drużyny z LaLigi, ale temat delikatnie przygasł. Teraz z kolei według doniesień CalcioMercato.com chęć pozyskania ofensywnego pomocnika przejawia Atalanta.
Działacze włoskiego klubu bacznie śledzą poczynania 23-latka na mundialu i kto wie, czy zaraz po turnieju nie wpłynie za niego stosowna oferta.
Skąd w ogóle pojawił się pomysł? Nie można wykluczyć, że w zimie do Premier League trafi Rusłan Malinowski, dlatego przedstawiciele Atalanty chcą się zabezpieczyć na wypadek odejścia Ukraińca.
Szymański od początku swojego pobytu w Holandii rozegrał łącznie 18 meczów, a w tym czasie strzelił siedem goli i zaliczył cztery asysty.