Prezes Rady Nadzorczej monachijskiego klubu odbył rozmowę z "Wirtualną Polską", w której sporo miejsca poświęcono reprezentantowi Polski. 27-latek znakomicie spisuje się w Bawarii, a brak wyników na Santiago Bernabeu i zamieszanie wokół Karima Benzemy miały skłonić działaczy w Madrycie do ponownej próby ściągnięcia byłego piłkarza Lecha. Florentino Perez próbował pierwszy raz, gdy stało się jasne, że gwiazdor opuści Dortmund wraz z końcem umowy.
Słowa niemieckiego działacza, w przeszłości znakomitego piłkarza, przedstawiają jednoznaczne stanowisko Bayernu - Lewandowski to zawodnik absolutnie bezcenny. Podobnie jak kilku jego kolegów z zespołu.
- Robert znajduje się w gronie bezcennych dla nas osób. Nigdy nie rozważylibyśmy możliwości sprzedania "Lewego", podobnie jak Davida Alaby, Thomsa Muller czy Douglasa Costy. Mamy swoją politykę. Jesteśmy klubem nastawionym na piłkarskie sukcesy, a nie na robienie biznesu. Stać nas na funkcjonowanie drużyny, w której jest wielu znakomitych piłkarzy - powiedział Rummenigge.
- Florentino to mój przyjaciel i doskonale wie, że nie ma szans na sprowadzenie Roberta. Jeśli chodzi o nowy kontrakt, jego umowa obowiązuje jeszcze przez 3,5 roku. Wiadomo jednak, że jeśli ktoś gra świetnie, to jesteśmy gotowi do dyskusji - dodał.
- Mam 60 lat, w piłce funkcjonuję od 40. Pamiętam doskonale mundial z 1974 roku, wielu znakomitych zawodników, ale wydaje mi się, że Lewandowski to najlepszy polski piłkarz w historii - zakończył.