Przypomnijmy, w zeszłym roku 38-latek został zwolniony przez "Nerazzurrich". Dla niego Inter był pierwszą przygodą w karierze szkoleniowca. Jednakże następca Claudio Ranieriego nie spełnił oczekiwań zarządu, a na dodatek nie zakwalifikował się z zespołem do żadnych europejskich rozgrywek. Taka historia miała wówczas miejsce po raz pierwszy od 15 lat.
- Spędzony czas w Interze był dla mnie bardzo ważny. Nadchodzące spotkanie z tym klubem będzie dla mnie wyjątkowym wydarzeniem. Z pewnością ukażą mi się wspomnienia z tego miejsca - powiedział młody trener.
- Jednak od pewnego czasu pracuję w Udinese i liczy się to, co jest teraz i będzie w przyszłości. Inter to już dla mnie zamknięty rozdział.
Ekipa Stramaccioniego obecnie nie notuje najlepszej formy, nie wygrywając ani jednego spotkania ligowego od ponad miesiąca. Pomimo tego "Zebry" plasują się na dziewiątym miejscu w tabeli Serie A.