Dziesięciokrotny reprezentant Węgier należy do grona najbardziej wyróżniających się zawodników młodego pokolenia na Starym Kontynencie i dlatego od jakiegoś czasu jest uważnie obserwowany przez wysłanników czołowych europejskich drużyn.
Spośród nich gotowość do zakontraktowania 20-letniego pomocnika miały wyrazić już takie ekipy jak AC Milan, Arsenal czy RB Lipsk.
Teraz dziennikarze „AS-a” uważają, że do tego grona dołączył także Real Madryt, który upatruje w osobie Dominika Szoboszlaia idealne uzupełnienie środka pola zespołu prowadzonego przez Zinédine'a Zidane'a, gdzie miałby wypełnić lukę po ewentualnej sprzedaży Isco.
„Królewscy” mają liczyć na zarobienie około 30 milionów euro na odejściu Hiszpana i zarobioną w ten sposób sumę chcieliby przeznaczyć na pozyskania reprezentanta Węgier, który zapewnił swojej kadrze awans na Mistrzostwa Europy we czwartkowy wieczór po strzeleniu decydującego gola w doliczonym czasie gry w meczu przeciwko Islandii (2:1).
Wspomniane źródło dodaje jednocześnie, że ekipa z Estadio Santiago Bernabéu nie może czuć się w żadnym stopniu faworytem do sprowadzenia Szoboszlaia, ponieważ za tego ma uchodzić RB Lipsk ze względu na sponsorskie powiązania z drużyną z Salzburga, która na przestrzeni ostatnich lat sprzedała niemieckiemu klubowi takich graczy jak Hwang Hee-chan, Hannes Wolf, Amadou Haidara, Konrad Laimer czy Dayot Upamecano.
20-latek strzelił pięć goli oraz zanotował dziewięć asyst w trzynastu rozegranych meczach w tym sezonie w barwach austriackiego zespołu.